środa, 11 stycznia 2012

Zmiany klimatyczne.

Zmiany...
Dzisiejszy post będzie troszkę o klimacie, a właściwie o jego dziwnym zachowaniu. Otóż wyszedłem dziś do ogrodu, a tam większość roślin i krzewów zaczyna pączkować i to w oszałamiającym tempie. Nawet wątła zeszłego roku azalia pokazała dziś zalążki kwiatostanu, co wprawiło mnie w nie małe osłupienie bo w końcu mamy styczeń!! Cebulowate, rosną w górę jak oszalałe, szafirki pokazały swoje niebieskie "malinki", a i tulipany zaczynają wybijać się z pod warstwy ziemi. Parę wiosen już mam i nie pamiętam tak ciepłej zimy, w historii zdarzały się już takie, co nie zmienia faktu że jakoś tak niepokojąco ciepło jest za oknem. Dziwne to bardzo i niepokojące, a to dlatego że prognozy mówią wszem i wobec iż przyszły tydzień będzie okraszony śniegiem i mrozem, choć mam szczerą nadzieję że jednak prognostycy się mylą, a zima skoro do tego czasu nie przyszła to i nie przyjdzie. Czas pokaże.



Dziś również chcemy Wam ( mam nadzieję że ktoś będzie chciał nas czytać:) ) zaproponować,  do obejrzenia migawkę naszego salonu, a właściwie naszego nowego meblowego mieszkańca, a dokładniej mieszkankę:)
Przedstawiam Wam "panią ławeczkę". Ma fajną i ciekawą formę jak na taki domowo- ogrodowy mebel, kolorystyka również jest z naszej ulubionej palety: biało-szarości, więc wpasowała się i klimatem i kształtem i rozmiarem idealnie. Teraz jest towarzyszką pieca, a jak przyjdzie lato, na okres "ciepły" powędruje na taras, aby w zimę znów cieszyć nasze oczy w salonie. Taki jest plan, zobaczymy jak ją czas spatynuje.





9 komentarzy:

  1. Ale ślicznie!Znów nie mogę doczekać się następnego posta,wciąż mi mało :-( A blog cudny wygląda jak taki mały promyczek słońca w deszczowy dzień :-)Aż chce się znów wejść na waszego bloga i napawać się jego spokojnie ciepłym wyglądem! Pozdrawiam Dusia <3
    Ps.Pozdrowienia od Mamy :-D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna ławka, podziwiam też kominek - śliczne kafle! Chętnie zobaczę dalszy ciąg salonu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiekny kominek i ławeczka!bardzo mi sie u Was podoba i z wielka radoscia przeczytalam o Was w najnowszej Werandzie Country :)))trzymam kciuki za Waszego bloga i na pewno bede tu codziennie zagladac :)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. łąweczka przecudnej urody :) dobrze jej tam przy piecu... ach, jak ja bym chciała taki piec.... :) cudne zdjęcia! Piszcie dużo!

    OdpowiedzUsuń
  5. a tak przy okazji - bo się przyjrzałam - podoba mi się sposób ukrycia gniazdka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te gniazdka w listwach są troszkę problematyczne w montażu, ale taki mieliśmy plan od samego początku i jakoś się udało je tam zamontować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudownie! Dałabym wszystko za taką ławkę i ogólnie za całą scenerię. Pięknie, tylko usiąść i się rozmarzyć. Brak słów, żeby opisać urok tego kącika. Czekam na więcej z niecierpliwością.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak ja chciałabym miec taki klimacik w domu :( a gdzie można nabyć taka ławke?

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny kominek piec- takie kafle zdobycz nie lada, a ławeczka świetnie się wpisuje w klimat Waszego nowego mieszkańca:)
    Pozdrawiam ciepło - też kocham takie klimaty!

    OdpowiedzUsuń