Tytuł dzisiejszego posta nie bez powodu, bo oto nasz cudowny Syn ma w końcu swój upragniony domek w ogrodzie. Już dość dawno zamarzył mu się taki, i ciągle nas pytał jak gdzieś widział taką budowlę,czy też mu taki kupimy.
Zawsze jednak było coś pilniejszego do zrobienia, a znów ceny takich domko-placów zabaw, są często zawrotne. Z tego też powodu, postanowiliśmy że zrobimy go sami z tego co było dostępne. I tak przy okazji słonecznej pogody, zaprosiliśmy do siebie troszkę co zdolniejszej rodziny, i z ich pomocą powstał dom marzeń naszego synka. Połączyliśmy przyjemne z przyjemnym, bo cóż może być przyjemniejszego od tego, niż obcować z bliskimi, i do tego zrobić coś samodzielnie dla kogoś kogo się tak bardzo mocno kocha?
Przy całej akcji, było sporo śmiechu bo kiedy tylko skończyliśmy ściany jeszcze przed malowaniem, Madi przyniósł obrazki i kazał je sobie przywiesić na ścianie, przyniósł koc, poduszki, szklanki, sztućce, owoce.... by dom był kompletny.
Teraz jest już po malowaniu i w zasadzie jest już skończony, trzeba tylko skończyć opierzenie dachu, i przytwierdzić listwy narożnikowe, i pewnie na jesień trzeba będzie przesadzić krzew rosnący tuż przy schodach.
Spędza w nim wolne chwile, zaprasza dzieci sąsiadów i bawią się tam razem.
Ogród z dnia na dzień, wypełnia się kolorami i przyjemnym zapachem ziół i kwiatów. W końcu doczekaliśmy się kwiatów Wisterii. Co roku nam przymarzają pędy, a całe oczekiwanie zaczyna się od nowa, bo rosną pędy młode od korzenia. Jedną sadzonkę przesadziliśmy jesienią w bardziej zaciszne miejsce, i w tym roku właśnie pokazało się kilka kwiatostanów:):).
Jedni z nimi walczą opryskując trawnik chemikaliami, my postanowiliśmy je pokochać:). Przed pierwszym koszeniem mieliśmy cudownie żółty dywan, teraz gdzie nie gdzie sterczą pojedyncze siwe delikatne czerepy.
Dość długo szukaliśmy ceramicznego numeru na dom. Na polskim rynku jest dość biednie jeśli chodzi o fajne ceramiczne płytki z numerami czy literami.
To co znaleźliśmy, nie jest do końca tym,Ceramik System gdzie można kupić takie numery i litery. Nie można tam niestety zamówić innego wzoru, bo samo przygotowanie formy pod inny wzór jest bardzo kosztowne. Firma jest solidna, kontakt z nimi świetny.
co krążyło w naszych głowach, ale w jakiś sposób zaspokoiło naszą chęć posiadania numeru właśnie z ceramiki, dla chętnych podaję link do pracowni
Troszkę Was zasypaliśmy tymi zdjęciami chyba:), ale tak rzadko tu piszemy ostatnio że sami rozumiecie.
Czas ostatnio u nas nie wybaczalnie szybko biegnie, staramy się jak tylko można nie zwariować. Czynimy też przygotowania czegoś, do letniego wydanie Green Canoe Style, żebyście mogli sobie poczytać, i pooglądać nasze, i nie tylko nasze propozycje w letnim numerze GC Style.
Do następnego
Domek jest przesłodki! Moje dziewczynki też mają dość podobny nawet i też robiony własnoręcznie przez męża, pod domkiem mają piaskownicę, a obok huśtawki i drabinki, ale kolor mnie denerwuje, bo jest brązowy ... chyba jakieś malowanko zorganizuję ;) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDomek jest obledy. Zwariowalabym z radochy bedac dzieciakiem! Piekny prezent na dzien dziecka :)na
OdpowiedzUsuńAle ślicznie i słonecznie u Ciebie. Domek-moje marzenie z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anka
Super domek dla małego zucha :) Już niedługo będę musiała o takim pomyśleć. Mam nadzieję, że wyjdzie nam tak cudnie jak Wam. Gratuluję umiejętności. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJaki piekny spodob patrzenia na przyrode!!! padam z zachwytu!pozdrawiam z And wenezuelskich
OdpowiedzUsuńzawitaliśmy i do Ciebie, i szok totalny Tym co pokazujesz u siebie. Kolibry szczególnie:)
UsuńBardzo sie ciesze, ze Wam sie podoba, ja Was podgladam juz dosc dlugo...
Usuńkolibry to moja slabosc, jeszcze bedzie o nich i innych ptaszkach wenezuelskich..jak juz pisalam wczesniej, Wenezuela jest szostym krajem na swiecie biorac uwage liczbe gatunkow ptasich, a ma 34 miejsce jezeli chodzi o wielkosc terytorialna, wiec tych ptakow jest dosyc "gesto". pozdrawiam serdecznie
Zdjęcia ogrodu przepiękne, nie mam nic przeciwko zasypywaniu nas nimi :)
OdpowiedzUsuńA domek wyczynowy, nie dziwię się Waszemu synowi, że natychmiast w nim zamieszkał.
chętnie bym zamieszkała w tym domku:)
OdpowiedzUsuńJak w raju... Brakowało mi Waszych zdjęć :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńale uroczy :) sama bym mogła w nim zamieszkać ;)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia - pozdrawiam ciepło
cudne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPiękny domeczek i zdjęcia roślin.Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńCuuuuuuuuuuuuuuudnie !!!! co tu więcej pisać :)
OdpowiedzUsuńCo do ceramicznego numeru to wystarczy wybrac sie na Majorkę na jakikolwiek targ lub do małego sklepiku i bez problemu można kupić taki numer :-) właśnie stamtąd wróciłam to sie chwalę swoją wiedzą ;-)))) a domek i rośliny przecudne, zwłaszcza biały powojnik.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Weronika
Tak wiemy że za granicami Polski nie ma z tym problemu, we Włoszech jest tego pełno, ale znajdź kochana coś fajnego u nas w Polsce? to jest wyczyn:)
UsuńZajrzyjcie do Zawad Oleckich, robią śliczną ceramikę, tabliczki na dom, jakie tylko Wam się zamarzą. Jestem fanką http://ceramika.zawady-oleckie.com/
UsuńDo domeczku wprowadzam się choćby jutro.
Pozdrawiam
...i miałas rację-"cuda ,wianki"
UsuńPiękne rekodzieła!!!!!!!!!!!!
O takim domku marzą chyba wszystkie dzieci. Otoczenie domku czyli ogród też śliczne.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO rety domek jest wspaniały :) Mój starszy syn by oszalał ze szczęścia :) Musze jutro pokazać mężowi :p
OdpowiedzUsuńKochani zdjęcia Wasze mnie zaczarowały :) macie jak w bajce :)
pozdrawiam z zimnej jak diabli Mierzei
Agnieszka
Aguś to do dzieła:):)czekamy:)
UsuńGenialny ten domek! Nie dziwię się, że synek chętnie tam przesiaduje :)
OdpowiedzUsuńDomek jest uroczy, musi budzić ogromną radość. Jestem ciekawa, jak wygląda w środku. Macie też przepiękny ogród. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńAnicja od wewnątrz pomalowany na zielono bo tak umyślił sobie nasz synuś,postaramy sie zrobić zdjecie srodka:):)moze byc ciężko:):)
Usuńprzecudny!!! SYnek na pewno oczarowany!!
OdpowiedzUsuńfantastyczny jest ten domek! :) to chyba marzenie każdego dzieciaczka:))) musi być teraz przeszczęśliwy:)))) brawo dla Was!
OdpowiedzUsuńco do numerku to dokłądnie taki widziałam na domach na Fuerteventurze jak byłam rok temu:))) ślicznie u Was w ogrodzie... :)
pozdrowienia
Oj, i to jak jest szczęśliwy:):):):)
UsuńZazdroszczę wycieczki :):)musiało być pieknie:):)
Długo szukaliśmy ceramicznych numerów,i dopiero ten nam wpadł w oko,a u nas w kraju z takimi cudami to nie tak łatwo:):):)
Pozdrawiamy:)
ale stylowy! wprowadzam się :p
OdpowiedzUsuńogród przepiękny, aż mnie ściska w dołku, bo u mnie balkonowy nieurodzaj-nie doszłam jeszcze czy to wina ziemi z marketu,czy kwiaty felerne mi się trafiły -ale się nie poddaję :p
numerek piękny
Nie wiem jak ziemia z marketu ale ,co do kwiatów z marketu to wiem z własnego doświadczenia,że musza odchorować.Kilka razy mnie urzekły,zostały zakupione a po paru dniach zaliczały padziocha,i potrzebowały znów czasu na regenerację:):)Także Ani nie poddawaj sie badz twarda:):)
UsuńOj cofnełabym się w czasie i pobawiła w takim domku. Super, że się zmobilizowaliście i daliście synkowi tyle radości. Chyba każde dziecko marzy o podobnym domku :)
OdpowiedzUsuń...ostatnio nawet ,nasz synuś zaprosił- nas do SIEBIE:):)na soczek:):)
UsuńKlasa, mojemu Mikołajowi też się marzy domek. Zakochani Rodzice mogą "góry" przenosić ..... jak widać nie tylko:))) Radość dzieciaczka to chyba największa nagroda.
OdpowiedzUsuńW bali, wanience czy jak to zwie się macie wsadzone kwiaty. Ja mam taką balie z uszkodzonym dnem i planuje wsadzić w nią hosty. Od wew. mąż zabezpieczył podkładem od samochodu. Nie wiem czy dać coś jeszcze? Czy jakoś zabezpieczaliście swoją?
pozdrawiam
PS Ceglany murek, ja tak wzdycham do każdego:))) uwielbiam cegłę. Do niej ten ceramiczny nr, idealnie.
Alu,fakt pozostaje faktem -radość naszych dzieciaczków to największa nagroda:):)
UsuńNasza bal jest niczym niezabezpieczona,tylko na jesień ją opróżniamy z ziemi i odwracamy do góry dnem,i wszystko:):)
No to łaczy nas wspólna miłość do cegły pod różna postacią:):):)
Witaj
OdpowiedzUsuńFantastyczny domek.
Piekny ogród.
podziwiam
Pozdrawiam gorąco
Fuerto,Dzięki:):):)
UsuńKochani, domek dla synka to bajkowe cudo !!!!!!
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć o czymś podobnym dla naszego M. :)))
Wasz ogród jest przepiękny, trochę dziki ale dzięki temu bardzo naturalny...takie lubię najbardziej ;)
Pozdrawiamy Was serdecznie :)
Kasiula masz rację ,nasz ogród jest nawet bardzo dziki:):),staramy sie go okiełznać,ale bywa róznie.Symetrii to u nas raczej nikt nie znajdzie,ale my chyba własnie tak lubimy-spontan na całego,a pózniej ewentualnie wykopy ,przekopy,itp.:):):)
UsuńCzekamy na Wasz domek dla Małego Misia M.:):):)Buziaki kochani:)
Ale cudowny domeczek. Masz piękny ogród. Moje klimaty. A konewki to Ci bardzo zazdroszczę- cudowna. Już nie mogę się doczekać letniego wydania GCS.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaśka
Domek rewelacyjny,a ogród-zachwycający!
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o mnie to możecie mnie zasypywać zdjęciami codziennie :)
OdpowiedzUsuńOJ, OJ nie wiem jak to się stało, ze wcześniej do Ciebie nie trafiłam....zaraz nadrabiam zaległości i idę poczytać i pooglądać poprzednie posty... co do tego o domku...no cóż nie jedno dziecko o takim marzy...co tam dziecko, dorośli również...to coś o czym wszyscy jako dzieci marzyliśmy. Udanej zabawy i wielu wspomnień Wam życzę
OdpowiedzUsuńZdjęcia rewelacja.
Zapisuję się oczywiście do Twojego grona i.zapraszam do mnie na post o stylu country living i polecam zakupy w redecor.pl dużo nowości i promocyjnych cen. Miłego wypoczynku w wolne dni Gosia z homefocuss.blogspot.com
Małgosiu,masz rację ten domek to także marzenie nasze wspólne z dziecięcych lat:):)Sami cieszymy się z niego jak małolaty,ba nawet ostatnio całą naszą "trójeczką"nocowalismy w nim,frajda na całego:):)
UsuńGosiu lece do ciebie z rewizytą,pozdrawiam serdecznie:):)
bajecznie :)
OdpowiedzUsuńDomek jest fantastyczny, a ogród zapiera dech! Cudnie!
OdpowiedzUsuńprzecudny domek, nam niestety brak zapału i czasu i kupiliśmy okropny gotowy plastik, trojaczki się cieszą ale mnie w oczy kole i jak sobie pomyślę że za te kilka stówek można było zrobić takie cudo to mii zwyczajnie głupio i wstyd , tym bardziej gratuluję za dobry smak i perfekcyjne wykonanie .
OdpowiedzUsuńnatomiast ogród widzę że już kilkuletni, nasz dopiero 2 sezony.
bardzo spodobały mi się fioletowe niskie kępy kwiatów , cóż to za roślinka
i jak się sprawuje ?
Kasiu najwazniejsze że dzieciaczki zadowolone:):):)
UsuńNasz ogród ma góra 4-5 lat:):),jeszcze nie mieliśmy rozpoczętej budowy a już obsadzalismy działkę .Sami jestesmy zaskoczeni ze z takich małych krzewinek porosły takie giganty ,w tak krótkim czasie.
Marzy nam się las wokół domu a na to potrzeba TROCHĘ czasu:):):)
Odnośnie tej filetowej roślinki, nie jestem pewna, ale to chyba skalnica Arendsa( podobny jest żagwin). TO na zdjęciach jest chyba dwuletnie, rozrasta się obficie, gęsto, nie potrzebuje nic szczególnego, oprócz światła i odrobiny wody. Kwitnie bardzo obficie, kwiaty są pachnące zwłaszcza wieczorami, łatwo można ją przesadzać, szybko się aklimatyzuje wnowym miejscu. Ogólnie bardzo fajna roślinka, mało wymagająca, świetna do obsadzeń obwódek, czy jak u nas skarpek. .
UsuńAleż cudnie! Sporo pracy wymaga taki ogród, podziwiam z zachwytem :)
OdpowiedzUsuń...ale to taka bardzo przyjemna praca:):)
Usuń...no i bez mojej mamitki nie dałabym rady:):)
Piękny ogród ... bajka!
OdpowiedzUsuńDziekujemy ,ale daleka droga jeszcze przed nami:):):)
UsuńCudny!!
OdpowiedzUsuń:):):)
UsuńAmei conhecer o seu blog,achei lindo,maravilhoso.Visite-me:http://algodaotaodoce.blogspot.com.br/
OdpowiedzUsuńSiga-me e pegue o meu selinho!!!
Obrigada.
Beijos Marie.
Jestem absolutnie zachwycona domkiem! po stokroć gratuluję kreatywności, zapału i wykonania!:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń....to było połączenie przyjemnego z pożytecznym:):):)
OdpowiedzUsuńPrzy wspólnym biesiadowaniu powstał własnie taki o to domek,ale jak sie ma taką SUPER RODZINKĘ:):):):),to wszystko jest możliwe:)
Wspaniały dom zrobiliście dla syna... jestem pełna podziwu!!!
OdpowiedzUsuńOgród to w kwiatach... mam nadzieję, że kiedyś też tak będę mieć:)
Bardzo klimatyczne zdjęcia, miło mi było popatrzeć:) Pozdrowienia i zapraszam na candy
OdpowiedzUsuńTen domeczek jest przesłodki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Violetta